Nasze świętowanie zaczęło się już w poniedziałek, ponieważ
około godz. 10:00 wyruszyłyśmy Zastępem Zastępowych „Korzeń” do Skawiny.
Komunikacja miejska nas nie zawiodła i już o 12:00 byłyśmy na miejscu, po
krótkich zakupach poszłyśmy do pałacyku „Sokół” gdzie miały odbyć się wybrane
przez nas warsztaty teatralne zorganizowane z okazji 25 lecia Małopolskiej Chorągwi Harcerek..
Gdy już byłyśmy rozgrzane, gotowe do działania i „oswojone z
podłogą” dobraliśmy się w pary i bawiłyśmy się na zasadzie lustrzanego odbicia,
potem kierowałyśmy naszą partnerkę głosem. Dotarła do nas Basia, chwilkę
popracowała z nami oraz udzieliła odpowiedzi na pytania, zrobiłyśmy parę zdjęć
i przystąpiłyśmy z Mateuszem do kolejnej części zajęć, a mianowicie do rzeźby.
Z naszych ciał musiałyśmy ułożyć jakąś postać i przenieść ją w inne miejsce na sali,
tak aby nie straciła ona swojej postawy.
Przyszedł czas na rekwizyt, czyli kolejne wyzwanie, aby za pomocą każdego zmysłu zapoznać się z rzeczą, którą otrzymaliśmy, a następnie przedstawić go za pomocą swojego ciała.
Przyszedł czas na rekwizyt, czyli kolejne wyzwanie, aby za pomocą każdego zmysłu zapoznać się z rzeczą, którą otrzymaliśmy, a następnie przedstawić go za pomocą swojego ciała.
Ostatnim elementem naszych warsztatów było przedstawianie
scenek (etiuda). Zaczęłyśmy od pantomimy, w wybranym przez nas pomieszczeniu, następnie
do naszych epizodów dostałyśmy podkład muzyczny, a na koniec wymyślałyśmy inne
przedstawienia do utworu jaki otrzymałyśmy. Po każdym występie mogłyśmy
porozmawiać o naszych odczuciach i emocjach, o tym co było dla nas łatwe, a co
sprawiło nam kłopot.
Na koniec Mateusz otrzymał od nas podziękowania,
przebrałyśmy się w mundury i wyruszyłyśmy do Krakowa gdzie w „Kamieniołomie”
koło kościoła św. Józefa czekał na nas poczęstunek, herbatka, ankieta, a na
koniec kominek, który był podsumowaniem wszystkich warsztatów, każdy ZZ krótko
o nich opowiedział, a następnie prezentowałyśmy nasze pasję, naszego zastępu
zastępowych nosi imię: Pasja, na koniec był quiz o instruktorkach Małopolskiej
Chorągwi Harcerek, a cały kominek zakończył się puentą o tym, że należy
poszukiwać swoich pasji.
zaznaczonym na mapie, bardzo nam się na niej podobało, chociaż nie udało nam się zrealizować wszystkich punktów. Po zakończeniu wróciłyśmy do Niepołomic.
ZDJĘCIA :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz